"Mission: Impossible - Ghost Protocol" - pierwszy zwiastun

Na stronie Yahoo zadebiutował pierwszy zwiastun czwartej odsłony przygód agenta Ethana Hunta w którego ponownie wcielił się Tom Cruise. W "Mission: Impossible - Ghost Protocol" tajna agencja do wykonywania zadań niemożliwych zostaje rozwiązana z powodu podejrzenia, iż ma ona coś wspólnego z przeprowadzonym na szeroką skalę zamachem terrorystycznym na Kreml. Ethan Hunt wraz ze swoimi współpracownikami jest zmuszony przejść do podziemia i podjąć działania zmierzające do oczyszczenia z zarzutów.

Premiera filmu w Polsce została wyznaczona na 23 grudnia 2011 roku. W filmie obok Toma Cruise'a wystąpi Jeremy Renner znany z roli w "The Hurt Locker: W pułapce wojny". Jak przystało na tego typu produkcje, z pewnością nie zabraknie efektownych pościgów, strzelanin oraz popisów kaskaderskich. Całość wyreżyseruje Brad Bird ("Ratatuj"). Swoją drogą miałem wątpliwości, czy kiedykolwiek dojdzie do nakręcenia tego filmu, po tym jak Tom Cruise został wyrzucony z Paramount za propagowanie Scjentologi, czego efektem były topniejące wpływy z biletów. W końcu to właśnie Paramount posiada prawa do tej postaci. Jednak Tom Cruise tak się już z nią zintegrował, że bez jego udziału ewentualne kolejne części nie miałyby sensu i mogłyby być skazane na porażkę. Widać, że dawne urazy poszły w kąt i doszło do nawiązania ponownej współpracy. Pytanie tylko, czy kolejna część będzie udana. Jest tylko jeden sposób aby się przekonać.




Plakat: http://www.movieposterdb.com/

Avatar na DVD w kioskach z magazynem Party Życie Gwiazd

Avatar Jamesa Camerona będzie można wkrótce kupić wraz z magazynem Party Życie Gwiazd. Biorąc pod uwagę cenę, należy spodziewać się wydania identycznego z pierwszym wydaniem sklepowym, które nie posiada dodatków. Dopiero później została wydana wersja Avatar Ultimate Version składająca się z trzech płyt DVD, wypełnionych dodatkami. Jednak jeśli ktoś posiada odtwarzacz Blu-ray to chyba nie powinien sobie zawracać głowy wydaniem DVD. Film który został nakręcony z użyciem zaawansowanych technik komputerowych pokazuje pełnie swoich walorów dopiero w jakości HD. Także cena nie jest zbyt zachęcająca do kupna. W praktyce jest ona porównywalna do tej jaką możemy spotkać w sklepie lub w internecie. Wychodzi na to, że jedyną zaletą tego wydania jest to, że można go nabyć w kiosku który z reguły jest dość blisko miejsca zamieszkania.

W kioskach:
Od: 11.07.2011 r
Do: 24.07.2011 r.
Cena: 29.87 zł
Tytuł: Party Życie Gwiazd

Dane techniczne:
Obraz: 16:9
Dźwięk: polski lektor DD 5.1  / angielski DD 5.1
Napisy: polskie, angielskie, bułgarskie, greckie, rumuńskie, serbskie
Dodatki: dostęp do scen
Nośnik: DVD-9
Opakowanie: DVD box



Plakat: http://www.movieposterdb.com/
Źródło: http://www.dodatkidogazet.pl/

Ziemniaczany obraz polskiego kina

Organizatorzy jubileuszowego 60. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Melbourne postanowili zareklamować swoją imprezę. Tym razem bohaterami są polscy chłopi, którzy obierają ziemniaki. Bardzo budujące. Widać, że motyw pola, ziemniaka to też zapyziałej wiochy ma się dobrze. Jeszcze nie tak dawno był wielki szum na temat wystawy w budynku Rady UE. Miała ona na celu wyśmianie stereotypów, jednak nasz kraj został pokazany jako ... ziemniaczane pole. A pamiętacie jak była afera, gdy w jakiejś podrzędnej niemieckiej gazetce została opublikowana karykatura przedstawiająca ś.p. prezydenta Lecha Kaczyńskiego podobnego do .... ziemniaka. Biorąc pod uwagę, że jesteśmy w światowej czołówce produkcji tej rośliny, to nie ma się co dziwić, że takie a nie inne skojarzenia funkcjonują.

Sami lubimy się śmiać z siebie i z innych. Dlatego nie powinniśmy zbytnio się krzywić, gdy inni się z nas śmieją. Jednak można sobie zadać pytanie, czy taki obraz Polski funkcjonuje na świecie? Zacofanej, kartoflanej? Z pewnością nie funkcjonuje on tam, gdzie dochodzi do bezpośrednich relacji. Stereotyp pryska wtedy gdy inni mogą nas lepiej poznać. Bo tak naprawdę nie ma czegoś takiego jak cechy narodowe, czy stereotypy. To tylko uproszczenia. Nie każdy Szkot to skąpiec, nie każdy Niemiec musi lubić piwo. Przynajmniej w omawianym przypadku autorzy nie sięgnęli jednocześnie do innego stereotypu. Na klipie widać, że nasi są trzeźwi.  

Swoją drogą klip bardzo mnie rozbawił. Widać nawiązanie do słynnej sceny z filmu "Rejs". Zaś zakończenie bardzo mnie zaskoczyło. Gorąco zachęcam do obejrzenia klipu w całości.




Zdjęcie: zrzut ekranu i przeróbka mojego autorstwa
Źródło:  http://www.stopklatka.pl/

Peter Falk nie żyje

W nocy 23 czerwca zmarł w swoim domu w Beverly Hills Peter Falk. Miał 83 lata. Był znany szerokiej publiczności głównie z roli detektywa Colombo w słynnym serialu. Jednak jego kariera zaczęła się znacznie wcześniej, bo już w latach 50. Pomimo szklanego oka, które nosił od 3 roku życia gdy doszło do usunięcia prawdziwego z powodu choroby nowotworowej, dzięki uporowi i determinacji zdołał zostać aktorem. Był dwukrotnie nominowany do Oskara,  za role w filmach "Murder, Inc" oraz "Arystokracja podziemi". Otrzymał także także cztery statuetki Emmy za rolę detektywa Colombo.

Peter Falk zmagał się z chorobą Alzheimera. Od kilku lat jego stan uległ takiemu pogorszeniu, że wymagał całodobowej opieki. 

Jednak jak wspomniałem, Peter Falk większości będzie kojarzył się z detektywem Colombo. Charakterystyczny płaszcz, cygaro oraz rozlatujący się gruchot to były jego znaki rozpoznawcze. Z jednej strony wydawał się mało błyskotliwy, jednak to były pozory. Zawsze potrafił dojść do prawdy, chociaż ścieżka bywała bardzo wyboista. Dziś ten serial i postać stały się klasyką która zapewniła sobie miejsce w historii filmu.

Autor: studio portrait for publicity (NNDB publicity photo, and full size image) [Public domain], undefined

Jamie Foxx zagra w "Django Unchained" Tarantino

Quentin Tarantino dokonał wyboru. Główną rolę w spaghetti westernie "Django Unchained" zagra Jamie Foxx. Wcześniej pisałem, że bardzo duże szanse na nią miał Will Smith, jednak jak widać nic z tego nie wyszło. Osobiście uważam, że dobrze się stało. Tarantino zawsze miał dobrego nosa do doboru aktorów i tutaj także powinniśmy mu zaufać. Jak dla mnie Will Smith mógł nie pasować do tej roli. Jamie Foxx miał okazję pokazać na co go stać. Oskar za rewelacyjną rolę w filmie "Ray" czy bardzo udana kreacja w "Soliście" pokazały że potrafi stworzyć autentyczne kreacje. Rola w filmie Tarantino będzie stanowiła dla niego wyzwanie i kolejny krok w karierze. Ciekawe co z tego wszystkiego wyjdzie.

Dla porządku napiszę, że "Django Unchained" opowiada o byłym niewolniku Django (Jamie Foxx) który wraz z niemieckim łowcą nagród (Christoph Waltz) wyruszają na poszukiwanie żony, która jest niewolnicą u brutalnego plantatora (Leonardo DiCaprio). W filmie wystąpi także Samuel L. Jackson.


Zdjęcie: http://pl.wikipedia.org/
Źródło:  http://www.filmweb.pl/

Pierwsze oficjalne zdjęcia "Hobbita"

Jeszcze nie tak dawno Peter Jackson oficjalnie ogłosił światu tytuły oraz daty premier obu części "Hobbita" a dziś serwis Entertainment Weekly opublikował na swojej stronie pierwsze oficjalne zdjęcia. Na pierwszej fotografii można zobaczyć młodego Bilbo Bagginsa którego gra Martin Freeman. W tle widać przypatrujących się krasnoludów. Na drugim widać Iana McKellena który ponownie wcielił się w postać Gandalfa Szarego. Widać, że już wcześniej miał słabość do palenia fajki. Trzecie zdjęcie pochodzi już z planu zdjęciowego. Widać na nim, jak Peter Jackson omawia kolejną scenę z Martinem Freemanem.

Obie części "Hobbita" stanowią prequel Władcy Pierścieni. Poznamy młodego Bilbo Bagginsa który wraz z krasnoludami wyruszył do Samotnej Góry i wszedł w posiadanie Jedynego Pierścienia. Zamieszczone poniżej zdjęcia są świetne i ostatecznie rozwiewają jakiekolwiek obawy co do nadchodzącej ekranizacji. Widać po nich, że nie będzie tutaj oszczędzania na kostiumach, charakteryzacji, scenografii czy efektach specjalnych. Z niecierpliwością czekamy na pojawienie się nowych materiałów które będą podkręcały atmosferę oczekiwania.

Zdjęcia w oryginale można obejrzeć pod tym linkiem.


Zdjęcia: http://www.ew.com/
Źródło: http://www.ew.com/, http://www.filmweb.pl/

"Wojna polsko-ruska" w kioskach w wersji 2D i 3D

Film który jest dostępny w kiosku to nic specjalnego. Ilość tytułów jakie są dodawane do różnego rodzajów czasopism jest ogromna. Jednak tym razem będziemy mogli nabyć film który trafi do kiosków jednocześnie w dwóch wersjach: 2D i 3D. Będzie to głośna "Wojna polsko-ruska" Xawerego Żuławskiego z Borysem Szycem w roli głównej. Jednak aby nie było tak pięknie to warto zwrócić uwagę na fakt, że film w wersji 3D będzie wykorzystywał technikę anaglifu, co oznacza dość marną jakość obrazu. Świadczą o tym dodawane specjalne okulary. Trzeba zapomnieć o najnowszych technikach 3D rodem z Avatara. Jednak jest też dobra strona medalu. Film będzie można obejrzeć na zwykłym telewizorze oraz odtwarzaczu DVD bądź Blu-ray. Nie trzeba będzie zaopatrywać się w najnowsze cuda za duże pieniądze. Już wcześniej do czasopism komputerowych były dodawane gry wykorzystujące 3D w technice anaglifu. Warto także wspomnieć, że będzie to premiera tego filmu w 3D. Czekamy na dalsze informacje.

W kioskach:
Od: 07.07.2011 r
Do: 20.07.2011 r.
Cena:19,99 zł.
Tytuł: Viva

Dane techniczne:
Obraz: 16:9
Dźwięk: brak danych
Dodatki: specjalne okulary do 3D
Nośnik: DVD
Opakowanie: książka z filmem



Plakat: http://www.movieposterdb.com/
Źródło: http://www.dodatkidogazet.pl/

"Rozpustnik" do kupienia w kioskach z tygodnikiem Wprost

Widać, że nowy naczelny tygodnika Wprost od jakiegoś czasu stosuje sprawdzoną metodę zwiększenia liczby sprzedanych egzemplarzy swojego tytułu. Polega ona na dodawaniu do każdego wydania jakiegoś filmu na DVD w całkiem jeszcze znośnej cenie. Tym razem będziemy mogli nabyć film "Rozpustnik", w którym tytułową rolę zagrał Johny Deep. Film będzie dostępny w kartoniku, zaś cena będzie wynosiła 9,90 zł. Za pewnie, film będzie miał zarówno wersję oryginalną z napisami jak i lektorską w formacie DD 5.1. Nie należy się spodziewać obecności dodatków. Film będzie dostępny od 20 do 26 czerwca.

W kioskach:
Od: 20.06.2011 r
Do: 03.07.2011 r.
Cena: 9,90 zł
Tytuł: Wprost

Dane techniczne:
Obraz: 16:9
Dźwięk: polski lektor DD 5.1  / angielski DD 5.1
Napisy: polskie
Dodatki: dostęp do scen
Nośnik: DVD-5
Opakowanie: kartonik



Plakat: http://www.movieposterdb.com/
Źródło: http://www.dodatkidogazet.pl/

Krótki aczkolwiek klimatyczny teaser "The Dark Knight Rises"

W sieci pojawił się nieoficjalny teaser "The Dark Knight Rises", którego premiera została wyznaczona na 19 lipca 2012 roku. Co prawda jest on krótki ale klimatyczny. Niestety materiał filmowy jest marnej jakości i z pewnością trzeba się spieszyć z jego obejrzeniem, bo może być w każdej chwili zablokowany. Tak naprawdę dzięki temu materiałowi poznajemy hasło promocyjne nadchodzącej kampanii, które brzmi "THE STORM IS COMING TO GOTHAM". Miejmy nadzieję że nie jest to żadna podpucha. Z pewnością takich zajawek będzie więcej. Póki co, obecnie film jest w fazie kręcenia, zaś jego fabuła jest jedną z najpilniej strzeżonych tajemnic. Nawet porucznik Borewicz nie ma szans na to, aby zdobyć kopię scenariusza.

Pod tym linkiem można zobaczyć także nowe zdjęcia z planu zdjęciowego.





Plakat: http://www.movieposterdb.com/

Duże szanse na "Park Jurajski IV"

Pojawiły się informacje, że sam Steven Spielberg jest zainteresowany realizacją kolejnej części "Parku Jurajskiego". Z doniesień wynika, że właśnie w tej sprawie doszło już do spotkania Spielberga z scenarzystą Markiem Protosevichem. Obaj panowie mieli razem współpracować przy remake'u  "Oldboya", jednak ten projekt nie został zrealizowany z powodu problemów z prawami autorskimi. Być może tym razem się uda, zaś owocem współpracy będzie "Park Jurajski IV".

Jak na razie nie wiadomo, czym miałby być kolejny film z serii. Czy będzie to kontynuacja czy reboot. Nie wiadomo także czy Spielberg, który wyreżyserował dwie pierwsze części będzie zainteresowany nakręceniem kolejnej. Studio Universal już od dłuższego czasu podejmowało próby nakręcenia kolejnego "Parku Jurajskiego" jednak nic z tego nie wychodziło. Jeżeli jednak sam Spielberg zainteresował się projektem, to szanse na jego realizację rosną. "Park Jurajski" będący ekranizacją powieści Michaela Crichtona, jest jednym z największych kasowych sukcesów Stevena Spielberga. Czy jednak po tylu latach ta formuła będzie nadal się sprawdzać? Być może trzeba będzie ją dostosować do obecnych realiów, a co za tym idzie, najlepszym rozwiązaniem może być reboot. Jednak te rozważania można traktować jako wróżenie z fusów.  Czekamy na konkrety.



Plakat: http://www.movieposterdb.com/
Źródło: http://www.filmweb.pl/

"Sekcja 8" w kioskach z tygodnikiem Wprost

W tym tygodniu wraz z tygodnikiem Wprost można nabyć film "Sekcja 8" z Johnym Travoltom oraz Samuelem L. Jacksonem w rolach głównych. Film będzie dostępny od 13 do 19 czerwca, zaś jego cena będzie wynosiła 9,90 zł. Płyta z filmem jest zamieszczona w kartoniku. Pomimo, że na stronie dodatków nie została podana informacja dotycząca dostępnych wersji językowych, to jednak biorąc pod uwagę, że już wcześniej ten film był dodawany do różnych czasopism i posiadał wtedy wersję oryginalną z napisami oraz lektorską to z pewnością tak samo stało się i tym razem. W omawianym wypadku nie należy liczyć na obecność dodatków oraz płyty DVD9.

Spekulacje okazały się prawdą. Film posiada lektora oraz napisy. Obecność dodatków nie stwierdzono.

W kioskach:
Od: 13.06.2011 r
Do: 19.06.2011 r.
Cena: 9,90 zł
Tytuł: Wprost

Dane techniczne:
Obraz: 16:9
Dźwięk: DD 5.1 angielski / DD 5.1 polski /
Dodatki: brak
Nośnik: DVD
Opakowanie: kartonik


Źródło: http://www.dodatkidogazet.pl/
Plakat: http://www.movieposterdb.com/

Pierwsze sześć minut "Super 8" oraz inne atrakcje

Od czasu do czasu w chwili premiery producenci dla zaostrzenia apetytu puszczają spore fragmenty swoich najnowszych produkcji. Tym razem możemy obejrzeć pierwsze sześć minut najnowszego filmu J. J. Abramsa "Super 8". Film miał dziś swoją premierę w amerykańskich kinach, zaś do polskich zawita 17 czerwca, czyli za tydzień. Producentem "Super 8" jest sam Steven Spielberg. Akcja filmu dzieje się w 1979 roku. Grupka dzieciaków ze stanu Ohio podczas kręcenia na stacji kolejowej swojego filmu staje się mimowolnym świadkiem katastrofy pociągu. Ponieważ pociąg ten przewoził materiały ze słynnej ale jakże super tajnej Strefy 51, to wkrótce w pobliskim miasteczku zaczyna dochodzić do dziwnych zdarzeń.

Połączenie sił przez Stevena Spielberga oraz J. J. Abramsa może zwiastować film który będzie dostarczał rozrywki na najwyższym światowym poziomie. Steven Spielberg od zawsze lubił klimaty s-f i jak widać ciągnie wilka do lasu. Po obejrzeniu zamieszczonego poniżej fragmentu mogę powiedzieć, że klimatem wprost nawiązuje do produkcji sprzed wielu lat. Widać, że jest to stara dobra szkoła kręcenia filmów przygodowych. Niezbyt skomplikowane historie które mają jasne, czytelne oraz oczywiście pozytywne przesłanie to ich znak rozpoznawczy. Dostarczają one jednak wspaniałą rozrywkę która może zapaść w pamięci na dłużej. A to już jest coś. Sztukę kręcenia takich filmów Steven Spielberg opanował bardzo dobrze, co jednak nie oznacza, że dziś ta formuła mogła się zdezaktualizować. I tutaj pojawia się J. J. Abrams którego sukcesy serialu "Zagubieni" oraz udana reaktywacja "Star Treka" pokazuje, że jest w wstanie tchnąć nowe życie w dawną sprawdzoną formułę. Może stanie się on następcą oraz godnym kontynuatorem starej szkoły kręcenia filmów przygodowych. Kto wie, może Abrams sam się doczeka własnego Indiany Jonesa. Miejmy nadzieję, że i tym razem podoła on zadaniu.



Poniżej można obejrzeć zmontowany film przez Siły Powietrzne USA na którym można obejrzeć eksperymenty.




Plakat: http://www.movieposterdb.com/

"Bękarty wojny" w kioskach z magazynem Viva

Najnowszy film Quentina Tarantino "Bękarty wojny" będzie można nabyć wraz z magazynem Viva. Co najważniejsze cena będzie wynosiła 9,99 zł. Jak za taki tytuł, to jest ona bardzo atrakcyjna. Film będzie dostępny od 22 czerwca do 7 lipca. I jak na razie są to wszystkie informacje jakie są dostępne na obecną chwilę. Należy przypuszczać, że standardowo film będzie posiadał wersję oryginalną z napisami oraz lektorską, którą szczerze nie polecam. Jednak nie wiadomo, czy będziemy mieli do czynienia z pełnym wydaniem sklepowym. Można się jedynie pokusić o spekulację, że może się tak stać, ponieważ dystrybutorem filmu w Polsce jest firma Tim Film Studio. Na ogół, ale nie zawsze, filmy które trafiały jako dodatki do gazet i pochodziły od tego dystrybutora były dostępne w pełnych wydaniach. Miejmy nadzieję, że tak będzie i tym razem. Nie wiadomo także w jakim opakowaniu będzie dostępny film. Najprawdopodobniej o tych jakże istotnych szczegółach dowiemy się w momencie gdy film trafi do kiosków.

I wszystko jasne. Film jest dostępny w pełnym sklepowym wydaniu zawierającym dodatki. Film został dołączony w kartoniku - większy format z książeczką. 

W kioskach:
Od: 22.06.2011 r
Do: 07.07.2011 r.
Cena: 9,99 zł
Tytuł: Viva

Dane techniczne:
Obraz: 16:9 (2.40:1)  
Dźwięk: DD 5.1 angielski / DD 5.1 polski / DD 5.1 czeski
Dodatki: dostęp do scen, rozszerzone i alternatywne sceny, Nation\'s Pride, trailery
Nośnik: DVD-9
Opakowanie: kartonik - większy format  



Plakat: http://www.movieposterdb.com/
Źródło: http://www.dodatkidogazet.pl/

Leonardo DiCaprio wystąpi u Tarantino?

Dziś pojawiła się informacja, że Leonardo DiCaprio negocjuje rolę w najnowszym filmie Quentina Tarantino "Django Unchained". DiCaprio miałby wcielić się w postać bezwzględnego plantatora oraz handlarza niewolników Calvina Candie'ego. Ponoć jego udział jest więcej niż prawdopodobny.

Film ma być westernem opowiadającym o Django, byłym niewolniku który wyrusza na poszukiwania swojej żony. Do pomocy wynajmuje niemieckiego łowcę głów którego ma zagrać Christoph Waltz. W filmie ma także pojawić się Samuel L. Jackson, który ma zagrać niewolnika i zarazem prawą rękę Calvina Candie'ego. Jednak do tej pory Tarantino nie obsadził głównej roli. Na giełdzie nazwisk mocną pozycję ma Will Smith, jednak poza nim pod uwagę brane są takie nazwiska jak Jamie Foxx, Idris Elby oraz Chris Tucker.

Leonardo DiCaprio miał wystąpić w "Bękartach wojny" jako Hans Landa, jednak nic z tego nie wyszło, zaś na jego miejsce wszedł Christoph Waltz który otrzymał za nią Oskara. Może tym razem się uda. Z pewnością ta rola będzie dla DiCaprio ciekawym wyzwaniem i próbą zmiany swojego wizerunku dobrego chłopca. Poza tym jestem bardzo ciekaw najnowszego projektu Tarantino i jego wizji Dzikiego Zachodu. Z pewnością będzie to jego autorska wizja która będzie rządziła się własnymi prawami i za nic będzie miała obowiązujące normy gatunku. Z westernem może ten film łączyć jedynie Dziki Zachód oraz kolty. Poza tym, Tarantino ma wolą ręke i z pewnością nie omieszka z tego faktu skorzystać. Natomiast my będziemy cierpliwie czekać na nowe informacje oraz premierę.

Poniżej można obejrzeć próbkę dotychczasowych dokonań DiCaprio i samemu ocenić czy poradzi sobie z rolą bezwzględnego plantatora i handlarza niewolników.




Zdjęcie: Colin Chou at http://www.colinchau.com/, http://pl.wikipedia.org/

"Czarny Łabędź" - cel uświęca środki?

Darren Aronofsky jest reżyserem który bardzo często bierze na celownik ludzkie obsesje. I nie jest tutaj ważne co jest ich źródłem. Może to być chęć zgłębienia tajemnicy liczby pi, narkotyki czy jak w przypadku "Czarnego Łabędzia" chęć stworzenia idealnej kreacji w "Jeziorze Łabędzim". Ważne jest tutaj zarówno źródło obsesji ale także skutki jakie ono powoduje. Aronofsky jest niczym wnikliwy obserwator który stara się ukazać widzom jak najbardziej mroczne zakamarki swoich bohaterów. I nie inaczej jest tym razem. "Czarny Łabędź" jest świetnym obrazem ludzkich namiętności oraz pragnień których spełnienie powoduje jedynie cierpienie. Czy jednak mimo wszystko cel uświęca środki?

Młoda oraz bardzo ambitna baletnica Nina Sayers (Natalie Portman) tańcząca w najlepszej grupie baletowej w Nowym Yorku pragnie zdobyć główną rolę w "Jeziorze Łabędzim". Jednak rola Odett, królowej łabędzi jest bardzo wymagająca, ponieważ trzeba wcielić się w podwójną postać "Białego Łabędzia" jak i "Czarnego Łabędzia". W między czasie z powodu wieku odchodzi balerina Beth (Winona Ryder) która do tej pory wcielała się w tę postać. Rozpoczynają się poszukiwania następczyni. Nina która dąży do perfekcji za wszelką cenę w oczach Thomasa Leroy'a (Vincent Cassel) nadaje się jedynie do roli "Białego Łabędzia". Dzięki staraniom udaje się jej jednak zdobyć upragnioną rolę. Przygotowania do niej stają się jednak początkiem powolnego pogrążania się w kręgu własnych obsesji oraz odkrywania swojej mrocznej natury.

Film potrafi niesamowicie wciągnąć. Sam z niekłamanym zaciekawieniem obserwowałem zmagania Niny. Natalie Portman w wspaniały sposób ukazała obsesje swojej bohaterki. Stworzyła autentyczną postać małej, lekko zagubionej dziewczynki której świat kręci się jedynie wokół baletu. Wspaniale pokazała powolny proces odkrywania przez słodką dziewczynkę swojej mrocznej strony. Z pewnością jest to rola która zasługuje na to aby nazwać ją wybitną. Jednak sam film nie zalicza się to tych, w których poza wybitną kreacją aktorską nie ma nic więcej. Także pozostali aktorzy jak Vincent Cassel, Winona Ryder czy Mila Kunis stworzyli role warte odnotowania. Sam film posiada świetny klimat który idealnie komponuje się z nastrojami głównej bohaterki. Film jest wyśmienitą mieszanką dramatu psychologicznego, thrillera oraz elementów znanych z horrorów. Te elementy zostały wymieszane w idealnych proporcjach dzięki temu film wciąga bez reszty.

Świetnie został także oddany klimat panujący w środowisku tancerzy baletowych. Zazdrość, zawiść oraz bezwzględna rywalizacja jest w nim na porządku dziennym. Nina która marzy o głównej roli stara się być idealna jednak to nie wystarcza. Potrzeba czegoś więcej, czegoś co uwiedzie publiczność. Nina zaś sprawia wrażenie robota który w mechaniczny, bezduszny sposób dąży do perfekcji. Jednak w tańcu chodzi o to aby być dobrym a nie doskonałym. Thomas Leroy o tym wie. Przygotowania prowadzą do pogłębienia obsesji Niny która zaczyna powoli tracić kontrolę nad swoim życiem. Czy w takiej sytuacji cel w postaci wybitnej roli jest tego wart? Artysta to osoba bezkompromisowa. Jednak często ta bezkompromisowość przechodzi do życia prywatnego i prowadzi do jego destrukcji. Można się także zastanowić co jest źródłem tej obsesji? Oglądając film można pomyśleć, że źródłem jest matka, była baletnica. Jednak ten trop może się okazać zwodniczy, ponieważ w tym filmie nie wszystko jest tym, czym się wydaje. Ważną rolę odegrała Lily, która w filmie jest nie jako mrocznym odbiciem głównej bohaterki. To ona pełni rolę kusicielki ściągającej Ninę na mroczną stronę. Do pogłębienia obsesji niewątpliwie przyczynił się także Thomas Leroy.

Czy warto obejrzeć "Czarnego Łabędzia"? Warto. Dlatego jeśli ktoś nie widział tego filmu to powinien nadrobić zaległości. Jednak warto zaznaczyć, że nie jest to produkcja która jest przeznaczona dla każdego. Jeśli ktoś nie lubi dramatów psychologicznych to po obejrzeniu tego obrazu nie koniecznie musi zmienić zdanie. Jednak z pewnością nie pozostawi widza obojętnym.



Plakat: http://www.movieposterdb.com/

Najnowszy numer Kina z Gazetą a w nim cała trylogia Bourne'a

Jakiś czas temu można było nabyć całą trylogię Bourne'a na DVD wraz z Gazetą Wyborczą. Tym razem mamy powtórkę z rozrywki. Wraz z najnowszym numerem Kina z Gazetą można kupić od razu wszystkie trzy części w cenie 17,99 zł. Filmy będą dołączone wraz z kartonikiem na wszystkie płyty. Będą one dostępne od 1 czerwca do 2 lipca. Wszystkie filmy są pełnymi wydaniami sklepowymi zawierającymi dodatki. Oznacza to, że jest to chyba jedna z niewielu okazji aby nabyć te filmy w takiej cenie. Widać, że cierpliwość popłaca. Jednak może być problem z dostaniem tego dodatku w kiosku, dlatego w wielu przypadkach trzeba będzie dobrze poszukać lub mieć zaufanego sprzedawcę w kiosku.



Plakat: http://www.movieposterdb.com/
Źródło: http://www.dodatkidogazet.pl/

Peter Jackson ujawnił tytuły obu części "Hobbita"!

Wczoraj, czyli 30 maja Peter Jackson ujawnił bardzo istotne fakty dotyczące nadchodzącej i wielce oczekiwanej ekranizacji "Hobbita" J.R. Tolkiena. Wiadomo na pewno, że film będzie się składał z dwóch części. Pierwsza będzie nosić tytuł "The Hobbit: An Unexpected Journey" i będzie miała ona premierę 14 grudnia 2012 roku. Druga część będzie nosić tytuł  "The Hobbit: There and Back Again" i jej premiera jest przewidziana na 13 grudnia 2013 roku. Zdjęcia do pierwszej części są kręcone w Nowej Zelandii w Stone Street Studios w Wellington oraz w plenerach z użyciem technologii 3D. W filmach wystąpią min. Ian McKellen, Andy Serkis, Martin Freeman, Richard Armitage, Jed Brophy, Adam Brown, John Callen, Stephen Fry i Ryan Gage. Scenariusz do filmu napisali Peter Jackson, Fran Walsh, Philippa Boyens, i Guillermo del Toro.

Biorąc pod uwagę ekipę któa została zaangażowana do pracy przy ekranizacji "Hobbita" to można być prawie pewnym, że będzie ona godna książkowego pierwowzoru. Z pewnością każdy z nas ma w pamięci trylogię "Władcy Pierścieni" która okazała się gigantycznym sukcesem zarówno kasowym jak i artystycznym. Jakie są źródła tego sukcesu? Moim zdaniem w tym, że jest ona bardzo wierna książkowemu pierwowzorowi. W idealny wręcz sposób udało się Peterowi Jacksonowi oddać wspaniały klimat książek Tolkiena. Jednak próbując spojrzeć szerzej na temat filmowych adaptacji książek, to można powiedzieć, że im jest ona wierniejsza oryginałowi tym sam film jest lepszy. Im twórcy filmu starają się na swój sposób interpretować książkę, tym jest większe niebezpieczeństwo, że wprowadzone zmiany istotnie wpłyną na przesłanie oryginału. Przykładem może być "Imię róży" której adaptacja posiada szczęśliwe, czytaj Hollywoodzkie zakończenie, które nijak się ma do przesłania oryginału. Natomiast najlepszym przykładem jest ekranizacja powieści Anne Rice z cyklu "Kroniki wampirów".  Przy ekranizacji pierwszej części brała ona czynny udział, dzięki temu otrzymaliśmy wspaniały film ukazujący tragizm bycia wampirem. Dzięki niej udało się zachować ducha oryginału. Natomiast nie uczestniczyła aktywnie przy ekranizacji "Królowej potępionych". I niestety, ta ekranizacja nie odniosła już takiego sukcesu. Jednak nie można wykluczyć sytuacji w której twórcy mogą wprowadzić zmiany w fabule które spowodują, iż będzie ona bardziej atrakcyjna.

Nie ma jednej recepty na dobrą ekranizację. Często bardzo obszerny materiał powieści musi być odpowiednio obrobiony. Nie wszystkie wątki oraz postacie mogą się znaleźć w filmie. I to jest chyba największy problem przed jakim stają twórcy filmowej adaptacji. Największą szansę mają ci, którzy będą chcieli i potrafili oddać ducha książkowego pierwowzoru. Kiedyś słyszałem taką wypowiedź, że adaptacja filmowa polega na tym, aby najpierw wziąć historię z książki, później ją popsuć, następnie to co wyjdzie naprawić i na końcu zrobić z tego film. I tym oto optymistycznym akcentem zakończę ten wpis.

P.S. Mam nadzieję, że polskie tytuły nie zostaną zbytnio "udziwnione" i będą to wierne tłumaczenia z angielskiego oryginału.

Zdjęcie: Roman Gomez, http://www.flickr.com/