W ostatni piątek listopada w polskich kinach będzie miała miejsce premiera filmu który zapowiada się bardzo interesująco, biorąc pod uwagę wiele pochlebnych recenzji na jego temat. Filmem tym jest "Szpieg" w reżyserii Tomasa Alfredsona. Film jest adaptacją bestselerowego thrillera szpiegowskiego autorstwa Johna le Carré. Zgodnie z opisami recenzentów, raczej nie mamy co się spodziewać akcji w stylu Jamesa Bonda. Wręcz przeciwnie. Film ma być stonowany. To właśnie klimat ma sprawić, że widz będzie miał szansę na wniknięcie w przesiąknięty kłamstwem świat tajnych agentów Jej Królewskiej Mości. Warto zwrócić uwagę na bardzo dobrą obsadę, z Garym Oldmanem na czele. Muszę przyznać, że jak dla mnie to brzmi bardzo zachęcająco.

Świat tajnych agentów potrafi być bardzo interesujący i dlatego bywa tematem wielu filmów. Jednak często ilość nie przechodzi w jakość. Najczęściej mamy do czynienia z jakimiś nawalankami w kupą gadżetów. Natomiast rzadko się trafia film, który stawia na aspekt psychologiczny agentów, który może być o wiele bardziej interesujący. Bycie agentem wiąże się z poświęceniem siebie i własnych ideałów oraz życia prywatnego. Często granica pomiędzy dobrem i złem zaczyna się niebezpiecznie zacierać. Wszystko to dla dobra ojczyzny. Jednak czy cel uświęca środki?

Akcja "Szpiega" ma miejsce na początku lat 60-tych XX wieku. Zimna Wojna pomiędzy kapitalistycznym Wschodem a komunistycznym Zachodem trwa w najlepsze. Okazuje się, że w najwyższym kierownictwie MI6 znajduje się podwójny agent na usługach Rosji. George Smiley (Gary Oldman) dostaje zadanie odnalezienia kreta, który ma dostęp do najważniejszych informacji. Rozpoczyna się walka z czasem.



METRYKA FILMU
tytuł polski/oryginalny: Szpieg/Tinker, Tailor, Soldier, Spy
gatunek: Thriller, Szpiegowski
reżyseria: Tomas Alfredson
scenariusz: Bridget O'Connor, Peter Straughan
w rolach głównych:
Gary Oldman,
Colin Firth,
Tom Hardy,
John Hurt,
Mark Strong,
Premiera:
Polska - 25 listopada 2011
Polska - 5 września 2011

Plakat: http://www.filmweb.pl/